• WhatsApp / WeChat: +8613609677029
  • jason@judipak.com
  • Najlepsze kolekcje z New York Fashion Week jesień 2019

    NOWY JORK, NY – 12 LUTEGO: Modelki pozują za kulisami dla TRESemme podczas pokazu Oscar de la Renta dla NYFW, 12 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Fot. Astrid Stawiarz/Getty Images dla TRESemme)

    W ciągu ostatnich kilku lat Nowojorski Tydzień Mody był obciążony poczuciem celu. Odzwierciedlało natychmiast klimat polityczny i społeczny, komentując wybory prezydenckie w 2016 r., ruchy #MeToo i Times Up, i był wzorcowym nosicielem rozmiaru i inkluzywności rasowej – czegoś, czego nadal bardzo brakuje w innych stolicach mody. Te atrybuty, które stały się nagłówkami gazet, były celebrowane i cieszyły się ogromnym zainteresowaniem w mediach.

    Jednak w sezonie jesień 2019 niewiele uwagi poświęcono tym inicjatywom. I to chyba dobra rzecz.

    Rzeczywiście, nowojorski przemysł modowy pokazał, że budzenie się kulturowo nie jest tak ulotnym trendem jak peplum czy naramienniki. To sposób myślenia, który należy nieustannie wymuszać. I chociaż nadal jest do zrobienia z niektórymi maruderami, wiele pokazów i prezentacji na wybiegu było pełne modeli o różnych kształtach i kolorach. Pokazali, że różnorodność nie jest już sztuczką: to norma.

    Było też pozornie mniej skarg ze strony starej gwardii na to, kto jest wystarczająco godny, aby wziąć udział w New York Fashion Week. Osobowości mediów społecznościowych i osoby spoza tradycyjnych mediów stopniowo znalazły oparcie, widząc, jak magazyny o modzie i witryny lifestylowe zmniejszają liczbę pracowników lub całkowicie składają się z nich. Co ważniejsze, według raportu przeprowadzonego przez Launchmetrics na sezon Wiosna 2019, ich wpływ ma większą wartość niż generowany przez magazyny i gazety, 49% ponad 32%. Pewnie dlatego influencerzy i dziennikarze siedzieli ramię w ramię i nikt się nie sprzeciwiał – przynajmniej publicznie.

    A mówiąc o siedzeniu, pierwsze rzędy były prawie pozbawione hollywoodzkiego folku. Nie zabrakło, oczywiście, występów na dole, czyli C-listerów, którzy robią karierę dzięki uczestniczeniu w tygodniu mody (najwyraźniej wiadomości o celebrytach są teraz wiadomościami o modzie). Ale ciężcy zawodnicy, Kardashianie i zdobywcy wielu nagród, byli zauważalnie nieobecni.

    Skupiło się to na tym, o co tak naprawdę chodzi w New York Fashion Week – na ubraniach. Projektanci, duzi i mali, włożyli cały swój wysiłek w tworzenie kolekcji, które były subtelnie do myślenia i nazbyt piękne. Skłonności polityczne były minimalne, ponieważ w centrum uwagi znalazła się moda wysokiej jakości.

    Efektowne, uwodzicielskie i ponadczasowe to świetne sposoby na opisanie Elvisa Presleya. Są to również uczucia, które odnoszą się do imponującej kolekcji Sally Lapointe na jesień 2019, która została zainspirowana niekwestionowanym królem rocka i rocka, a konkretnie jego '68 Comeback Special. „Kiedy oglądałem film, największą rzeczą, która mnie uderzyła, był jego mundur; jego poczucie postawy, pewność siebie i seksapil” – powiedziała po koncercie. „Tak właśnie chciałem, aby wyglądały moje ubrania”.

    Było to najbardziej widoczne w całkowicie czarnym wyglądzie i skórzanych czapkach motocyklowych. To powiedziawszy, nie były to dokładne repliki kostiumów Presleya, ale raczej punkt wyjścia dla składu, który był jednocześnie niesamowicie kobiecy i potężny. Były pasiaste, cekinowe topy i spodnie, które spływały po ciele; trencze i kurtki z nadrukiem węża, które elegancko otulały ramiona; i pluszowe futra z lisów, które przyniosły dramat. Wszystkie zostały zakotwiczone w monochromatycznych odcieniach klejnotów: rubinowej czerwieni, ametystowej i chryzoprazowej zieleni. To, co zaprezentował Lapointe, było oszałamiającą symfonią luksusu, wspaniałym gestem, który sprawi, że kobiety, jak powiedziałby Presley, będą się trząść.

    NOWY JORK, NOWY JORK – 12 LUTEGO: Modelka spaceruje po wybiegu na pokazie mody Sally LaPointe podczas New York Fashion Week w dniu 12 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Peter White/WireImage)

    Projektanci Laura Kim i Fernando Garcia wybrali utartą ścieżkę, która zadziałała na ich korzyść. Pokazali kolekcję inspirowaną meczetem-katedrą w Kordobie w Hiszpanii, co zostało podkreślone przez misterną scenografię wzorowaną na konstrukcji z VIII wieku. Najwyraźniej, według Vogue, lokalizacja była ulubioną projektantką marki, która często odwoływała się do miasta za pomocą misternych koronek, haftów i innych przyciągających wzrok aplikacji. A Kim i Garcia wiernie poszli w ich ślady.

    Zaprezentowali urocze sukienki herbaciane i suknie balowe z dekoltami w kształcie serca oraz eleganckie garnitury, które były dostępne w nasyconych kolorach, charakterystycznych dla rynku przypraw: jedwab kurkuma, wełna paprykowa i aksamit szafranowy. Rzeczywiście, słodki i pikantny to najlepszy sposób na opisanie składu. Od sukni w jodełkę w jaskraworóżowym kolorze po ostre, oversizowe tweedowe płaszcze, duet naprawdę uchwycił ducha Oscara de la Renty i sprawił, że showmani spragnieli więcej. (Na szczęście dla tych, którzy dosłownie tak się czuli, mieli pod ręką butelki z wodą Fidżi).

    NOWY JORK, NOWY JORK – 12 LUTEGO: Modelka Maartje Verhoef spaceruje po wybiegu podczas pokazu mody Oscar de la Renta podczas New York Fashion Week 12 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Peter White/WireImage)

    Cygański duch – aczkolwiek bardzo elegancki – przeniknął podczas drugiej prezentacji Longchamp na wybiegu podczas Tygodnia Mody w Nowym Jorku. Znana francuska marka – znana z praktycznych akcesoriów podróżnych, w szczególności torby Le Pliage – pokazała asortyment artykułów, które przemawiały do ​​żądzy wędrówek, gwiazd rocka i ich fanów, którzy włóczyli się z miasta do miasta z piosenką w głowie krok. Pomyśl o Mariane Faithful i Patti Smith. Ich styl po mistrzowsku łączył twarde i miękkie elementy – atrybuty, które odnoszą się również do projektów dyrektor kreatywnej Sophie Delafontaine.

    Na przykład drukowane, lejące się długie sukienki ze śliskimi skórzanymi kurtkami, rypsowe wstążki ze srebrnymi ćwiekami; zalotne spódnice z butami motocyklowymi. Zadebiutowała także nowym logo LGP marki, które zostało umieszczone na wielu elementach, w tym na La Voyageuse, właśnie wprowadzonej torebce Longchamp o odpowiedniej nazwie.

    NOWY JORK, NOWY JORK – 09 LUTEGO: Modelka Sara Grace Wallerstedt spaceruje po wybiegu na pokazie mody Longchamp podczas New York Fashion Week, 9 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Peter White/WireImage)

    „Kolekcja to zestawienie elementów użytkowych i dekoracyjnych, wykorzystujących ozdoby jako elementy konstrukcyjne ubrań” – powiedział projektant Dion Lee o inspiracji swojej kolekcji na jesień 2019 w e-mailu po pokazie na wybiegu. Najwyraźniej słowa nie są jego mocną stroną. Ale to, czego Australijczykowi brakuje w zwięzłych dźwiękach, nadrabia z nawiązką, wyobrażając sobie ubrania, które przyciągają uwagę.

    W tym sezonie postawił na gorsety, łącząc je z blezerami i luźnymi spodniami, które pasują do podłogi; dodawanie piór na kości; lub nałożenie ich na białe koszule. Nawet stylizacje, które nie miały tych fantazyjnych pasów – obcisłe jedwabne sukienki i kunsztowne prążkowane swetry – zostały wycięte w taki sposób, że wyglądały jak talia osy. Kolekcja była wyrafinowana i romantyczna; to była poezja wizualna — żadne słowa nie były wymagane.

    NOWY JORK, NY – 10 LUTEGO: Modelki spacerują po wybiegu na pokaz mody Dion Lee podczas New York Fashion Week: The Shows 10 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Slaven Vlasic/Getty Images dla NYFW: The Shows)

    Zanim w czwartek rozpoczęła się prezentacja odzieży damskiej, kilka dni wcześniej odbył się New York Fashion Week: Men's. Nie poświęca się temu aż tak wiele uwagi, jak wielkie wytwórnie odzieży męskiej pokazują w styczniu w Mediolanie i Londynie. Ale wciąż jest kilka wytwórni do zobaczenia w Stanach – mianowicie Todd Snyder. Na jesień 2019 tytułowy projektant zaprezentował kolekcję pełną różnorodnych nadruków, tekstur i żywych kolorów. „Pomyśl o dywanie kudłatym i boazerii”, powiedział przez swojego przedstawiciela kilka dni po występie. „Użyłem tego jako inspiracji dla motywu pasa startowego. Kolekcja jest lekceważącym spojrzeniem na amerykańskie przygotowania do college'u zmieszane z brytyjskim rock and rollem.

    To pierwsze było widoczne w doborze dziwacznych swetrów i pulowerów z logo Iowa State (alma mater Snydera), podczas gdy drugie pojawiło się w postaci spodni do kostek w stylu Paula Wellera, które były połączone z białymi skarpetkami i czarnymi mokasyny grosza. Ogólnie skład był najlepszym rodzajem absurdu, był oryginalny; to było zabawnie fajne. Zwróć uwagę, Europo.

    NOWY JORK, NY – 4 LUTEGO: Modelki spacerują po wybiegu na pokazie mody Todda Snydera podczas męskiego New York Fashion Week w Pier 59 Studios 4 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Slaven Vlasic/Getty Images)

    Projektantka Lela Rose jest wytrawną gospodynią. Jej prezentacje zawsze obfitują w orzeźwiające koktajle, lekkie przekąski i występy. Jesienią 2019 r. najlepsza organizatorka imprez modowych przeszła samą siebie, organizując pokaz konformacyjny podobny do tego, który odbył się w Westminster Kennel Club, który miał swoją ceremonię tego wieczoru. Aby się upewnić, jej była znacznie bardziej szykowna. Modelki, ubrane w charakterystyczne dla marki stroje na przyjęcie ogrodowe, schodziły po wyszukanym zestawie z białymi płotami i sztuczną murawą. Każda z nich wspięła się na podium z psami różnych ras, gdy moderatorzy Robert Verdi i Jenna Bush Hager rzucali dowcipami typu „to naprawdę uwolniony styl” i „te suki mogą trafić na wybieg”.

    Ten psi cynosure mógł rozpraszać, ale tak nie było. Prymitywne i właściwe cechy projektów – jak bluzki z rękawami biskupimi w połączeniu z eleganckimi jedwabnymi spodniami i sukniami do kostek z dekadenckimi kwiatowymi haftami – naprawdę błyszczały. Rzeczywiście, Rose nadała zupełnie nowe znaczenie tytułowi najlepszego na pokazie.

    NOWY JORK, NOWY JORK – 11 LUTEGO: Modelka Ana Cristina spaceruje po wybiegu na pokazie mody Lela Rose podczas New York Fashion Week 11 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Peter White/WireImage)

    Podobnie jak Lela Rose, Brandon Maxwell był również gospodarzem mini wieczoru – choć jego był bardziej w Lower West Side niż Upper East. Podawał smażonego kurczaka, zwodniczo sztywne napoje i butelki z wodą z Fidżi na dokładkę. Ale zaraz po koktajlu, w prowizorycznym wielkim korytarzu, przywiózł imprezę z powrotem na miasto z zestawem eleganckich sukienek i eleganckich garniturów.

    Wielokrotnie udowadniał, że jest mistrzem czerni i bieli, wykorzystując kombinację kolorów w urzekający sposób – jak oversizowy golf w zestawieniu ze spódnicą z wysokim rozcięciem i bluzką z peleryną i spodniami palazzo. To powiedziawszy, jego najlepsze elementy to sukienki wykonane z opalizującej szarości i jasnoróżowej satyny. Mam nadzieję, że w przyszłości zrobi więcej z żywymi barwami, ponieważ naprawdę ma na to oko.

    NOWY JORK, NOWY JORK – 09 LUTEGO: Modelka Grace Elizabeth spaceruje po wybiegu na pokazie mody Brandona Maxwella podczas New York Fashion Week 9 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Peter White/FilmMagic)

    Studio One Eighty-Nine miało długą kolejkę przed Spring Studios, miejscem prezentacji na jesień 2019 roku. Podobno marka wystawiała spektakl, dlatego ochrona kazała wszystkim czekać ponad pół godziny. Większość wyszła po 20 minutach: bardzo rozsądny czas, biorąc pod uwagę gwałtowny spadek temperatury tego dnia. Ale te, które pozostały – i wreszcie zostały wpuszczone – zostały natychmiast rozgrzane przez projektantów Rosario Dawson i kolekcję Abrimy Erwiah.

    Pokazywali opcje dla mężczyzn, kobiet i dzieci, które były wyraźnie wytworne i posłusznie żwawe. Były eleganckie kimona, dopasowany kombinezon z szerokimi nogawkami z bluzowymi rękawami i spódnice z falbanami do ziemi. Szczególnie uderzające były garnitury, które były wykonane z różnych tkanin w kolorze indygo i batiku. „To nasza kolekcja Sunday Best”, powiedział Dawson do tłumu. „Widzisz wiele starożytnych [afrykańskich] technik, które do dziś są tak piękne”. Choć projekty były wspaniałe, nadrzędną misją marki jest tworzenie zrównoważonych produktów, które współpracują z lokalnymi rzemieślnikami w społecznościach, aby produkować odzież i akcesoria inspirowane afryką i afryką. „To coś więcej niż moda” – powiedział Erwiah. „Jesteśmy tu z celem i powodem”.

    NOWY JORK, NY – 11 LUTEGO: Modelki pozują podczas prezentacji Studio189 FW19 podczas New York Fashion Week: The Shows w Spring Studios 11 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Cynthia Edorh/WireImage)

    Choć Victor Li jest bardzo młody, ukończył szkołę projektowania w 2017 roku, zaprezentował kolekcję, która znacznie przekroczyła jego wiek. Jesienią 2019 roku zainspirowała go niedawna podróż na Hokkaido w Japonii, gdzie wziął elementy z ośnieżonych wzgórz regionu i tętniących życiem, bujnych pastwisk i tchnął je w wyluzowane garnitury, topy w stylu kimona i wypolerowaną odzież wierzchnią.

    Co bardziej zauważalne, naprawdę przesuwa granice delikatnych kolorów w odzieży męskiej. Asortyment sorbetowego różu, fioletu i błękitu w całym składzie przełamywał zręczne krawiectwo ze sztruksu, kaszmiru i lnu. „Tu nie ma nic głośnego”, powiedział w oświadczeniu. „Staraliśmy się, aby projekt był przystojny i ponadczasowy, a jednocześnie zapewniał naszemu facetowi wyrafinowane detale i funkcjonalność”.

    Zadig i Volatire są znani z tworzenia fantastycznej, luksusowej odzieży ulicznej z francuskim akcentem. Jednak jesienią 2019 roku projektantka Cecilia Bönström spojrzała przez Atlantyk i zainspirowała się miejskimi miastami z dominującymi drużynami koszykówki: Los Angeles Lakers, Chicago Bulls i Memphis Grizzlies. Loga tych mistrzów NBA zostały umieszczone na wielu swetrach, które były połączone z luźnymi spodniami, czapkami i butami motocyklowymi lub trampkami. Były też krótkie cekinowe sukienki, płaszcze ze sztucznego futra i casualowe garnitury w mrocznych odcieniach, które uosabiały harmonijne skrzyżowanie męskości i kobiecości.

    NOWY JORK, NOWY JORK – 11 LUTEGO: Modelka spaceruje po wybiegu na pokazie mody Zadig & Voltaire podczas New York Fashion Week 11 lutego 2019 r. w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Peter White/WireImage)

    Jako autor lifestylowy i redaktor ds. marketingu lubię być na bieżąco z najnowszymi i najlepszymi w świecie mody, urody i wystroju wnętrz. Mieszkam w Nowym Jorku i c…


    Czas publikacji: 30 maja-2019